Prywatność i nadzór w internecie
Jedną z podstawowych wartości internetu, która leżała u podstaw jego stworzenia, była wolność nie tylko w sferze osobistej, ale również społecznej, przejawiająca się w możliwości komunikowania się ze sobą wszystkich użytkowników podłączonych do globalnej Sieci (zob. Internet jako medium; Internet – ewolucja od Web 1.0 do Web 4.0 ). Wraz z dynamicznie rozwijającą się internetową siecią komunikacyjną badacze zaczęli zwracać jednak coraz większą uwagę na zagadnienia, które na samym początku rozwoju Sieci były pomijane – prywatność użytkowników oraz ich kontrolę. Według Alexandra R. Gallowaya [1] podstawową zasadą internetu nie była wolność, lecz kontrola (istniała od początku jego powstania), która opierała się na otwartości, integracji, uniwersalizmie i elastyczności oraz wynikała ze stopnia wysokiej organizacji technicznej sieci. Podobnie uważał Lawrence Lessig [2], który zwrócił uwagę na paradoks doświadczeń internetowych, podkreślając, że z jednej strony internet umożliwia jednostkom komunikowanie się z innymi w prywatnej przestrzeni domowej, ale z drugiej strony naraża ich na możliwość monitorowania i śledzenia działań internetowych przez rządy lub korporacji technologicznych. Wraz z nastaniem XXI wieku pojawiały się krytyczne koncepcje odnoszące się do prywatności w internecie, np. „państwa baz danych” (database nation), w którym doszło do „śmierci prywatności” [3] czy opisujące Sieć jako panopticon [4].
Badaczce w pierwszym okresie badań nad prywatnością i nadzorem w internecie koncentrowali się na prywatności społecznej (związanej z udostępnianiem danych osobowych przez użytkowników w internecie, w tym mediach społecznościowych i ich ochronie przed innymi użytkownikami) aniżeli na prywatności instytucjonalnej (związanej z udostępnianiem danych osobowych i cyfrowych korporacjom technologicznym) [5]. Badaczy interesował również zdecydowanie bardziej problem nadzoru ze strony rządów aniżeli firm technologicznych. Dopiero w drugiej połowie XXI wieku w związku z dominującą rolą przedsiębiorstw, których model biznesowy opierał się na gromadzeniu, przetwarzaniu i analizowaniu danych cyfrowych, oraz ich znaczącym wpływem na różne sfery życia zaczęto badać szerzej prywatność w kontekście danych generowanych przez użytkowników. Pojawiły się wówczas także takie koncepcje nadzoru, jak „kapitalizm nadzoru” (surveillance capitalism) Shoshany Zuboff czy „kultura nadzoru” (surveillance culture) Davida Lyonsa.
Definicja 1: Kapitalizm nadzoru
Wielu badaczy prywatności zauważało, że użytkownicy internetu z jednej strony obawiają się o swoją prywatność, ale z drugiej strony praktycznie nie są w stanie podjąć żadnych działań, aby ją chronić. Ta rozbieżność między postawami a zachowaniem została nazwana „paradoksem prywatności”, jednak w trakcie kilku badań nie stwierdzono istnienia związku pomiędzy obawami o prywatność w internecie a zachowaniami związanymi z ujawnianiem informacji o sobie w sieci [6]. Jak wskazują badacze, wpływ na różne poziomy ochrony prywatności użytkowników mają nie tyle postawy, co potrzeby, doświadczenia związane z naruszeniem przez innych prywatności oraz kompetencje cyfrowe. Sytuacja, w której dochodzi do naruszenia prywatności na skutek działania realnej osoby, jest częstsza i łatwiejsza do zaobserwowania niż wtedy, gdy użytkownicy doświadczają naruszenia prywatności w wyniku wykorzystania ich danych bez ich wiedzy i zgody przez firmy technologiczne, na przykład w formie sprzedaży danych innym podmiotom lub w celu profilowania. Ponadto algorytmiczna personalizacja treści, może być postrzegana przez użytkowników jako korzystna, zwłaszcza dla tych, którzy nie mają motywacji lub umiejętności dostosowywania treści do własnych preferencji. W związku z tym użytkownicy pomimo iż są świadomi naruszania prywatności przez firmy technologiczne, decydują się tego typu praktyki ze względu na określone korzyści.
Unia Europejska, jeszcze przed tzw. aferą Cambridge Analytica, jako pierwsza podjęła działania, których celem było ograniczenie śledzenia użytkowników w sieci przez podmioty komercyjne i tym samym ochrona prywatności. Od maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych (w skrócie: RODO) https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/PDF/?uri=CELEX:32016R0679&from=PL, które reguluje takie zjawiska jak: dopasowywanie reklam do preferencji użytkowników internetu w czasie rzeczywistym, profilowanie wyników wyszukiwania i strumieni aktualności czy monitorowanie aktywności użytkowników za pośrednictwem „inteligentnych” sensorów. Wprowadzono także szereg innych zmian m.in. zapewniono użytkownikowi już w wersji domyślnej przeglądarki ustawienia przyjazne dla niego, zlikwidowano praktyki zwane cookie-wall, polegające na braku dostępu do treści online przy jednoczesnym wyrażeniu braku zgody na śledzenie, zapewniono zgodę użytkownika na wszystkie rodzaje niezamówionych komunikatów reklamowych, w tym reklamy targetowanej w mediach społecznościowych, zapewniono poufność komunikacji elektronicznej zarówno w odniesieniu do treści, jak i metadanych oraz prywatność danych przechowywanych i emitowanych przez urządzenia, które takie dane generują.
Uwaga 1:
Zadanie 1:
Treść zadania:
Podyskutujcie w małych grupach (3-4 osoby), w jaki sposób chronicie swoją prywatność społeczną oraz instytucjonalną. Jak moglibyście chronić ją jeszcze bardziej? Czy korzystacie z jakichś technologicznych „zagłuszaczy” nadzoru?Zadanie 2:
Treść zadania:
Czy zgadasz się, że stwierdzeniem, że współcześnie ceną, jaką płacimy za korzystanie z internetu, jest nasza prywatność? Uzasadnij swoją odpowiedź.Zadanie 3:
Treść zadania:
Obejrzyj na platformie Netflix film dokumentalny „Hakowanie świata” (reż. Karim Armer, Jehane Noujaim, 2019) na temat afery Cambridge Analityca. Jaki związek miała ona z prywatnością oraz nadzorem? Jak wpłynęła na społeczeństwo?
Materiały dodatkowe
Otwarty dostęp do wszystkich numerów czasopisma „Surveillance & Society”: https://ojs.library.queensu.ca/index.php/surveillance-and-society/index
Źródło: Fundacja Panoptykon, Odzyskajmy sprawczość - David Lyon, Panoptykon 4.0, 13.03.2020 (dostęp 22.09.2020). Dostępne w YouTube: https://youtu.be/xrN9cdfsqzE
Bibliografia
1. Galloway, A. R.: Protocol: How Control Exists after Decentralisation, MIT Press, Cambridge–London 2004, pp. 142-143.2. Lessig, L.: Code, version 2.0, Basics Books, New York 2006, p. 224, dostęp:28.08.2020
3. Garfinkel, S.: Database nation. The Death of Privacy in the 21st Century, O’Reilly Media, Beijing & Cambridge 2000.
4. Katz, J. E., Rice, R. E.: Social consequences of Internet use: Access, involvement, and interaction, MIT Press, Cambridge 2002.
5. Raynes-Goldie, K.: Aliases, creeping, and wall cleaning: Understanding privacy in the age of Facebook, First Monday 2010, Vol. 15, Nr 1-4, dostęp:22.08.2020
6. Ptaszek, G.: Edukacja medialna 3.0. Krytyczne rozumienie mediów cyfrowych w dobie Big Data i algorytmizacji, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2019, s. 250-251, dostęp:28.08.2020